O Kurfürstendamm słyszał chyba każdy Polak. W dawnym Berlinie Zachodnim była to najbardziej reprezentacyjna ulica miasta, z licznymi sklepami, restauracjami i klubami. Przejście się po Ku’dammie było marzeniem wszystkich tych, którzy na co dzień cierpieli szarość socjalizmu. W dzisiejszych czasach czar dawnych lat minął i cała okolica szuka raczej pomysłu na siebie. Nie zmienia to faktu, że każdy turysta musi choć raz przejść się wzdłuż Kurfürstendamm. Pamiętajcie, że jest to bardzo długa ulica i warto zaplanować sobie krótką przerwę na coś dobrego. Gdzie? Polecam kawiarnię „Frau Behrens Torten” w okolicach Adenauerplatz.